W e-booku były jakieś nazwiska w stopce przy pozycji „Korekta”?
Sam trafiłem na przypadek ekstremalny – 4 różne nazwiska korektorów, podkreślone dwa razy, że e-book przeszedł potrójną korektę, a w nim ponad 20 literówek i znacznie więcej błędów gramatycznych (np. przecinek na końcu akapitu zamiast właściwego wykrzyknika).
Zgłosiłem, ale dostałem odpowiedź, że drobne błędy (?!?) w treści, nie są wystarczającą podstawą do reklamacji usługi. Sklep i wydawnictwo trafiło na „czarną listę” i na tym temat zakończyłem.
Sam trafiłem na przypadek ekstremalny – 4 różne nazwiska korektorów, podkreślone dwa razy, że e-book przeszedł potrójną korektę, a w nim ponad 20 literówek i znacznie więcej błędów gramatycznych (np. przecinek na końcu akapitu zamiast właściwego wykrzyknika).
Walczyłeś o poprawną wersję wspomnianego bubla?