Wspomnieniami Pereca bywają fakty będące niegdyś na czołówkach gazet, ale obecnie całkiem zapomniane, jednak przede wszystkim są to drobne zdarzenia, a także mniej lub bardziej magiczne miejsca i najrozmaitsze ?donosy rzeczywistości?, które ? pomijane w podręcznikach, historiach epoki, czy...
show more
Wspomnieniami Pereca bywają fakty będące niegdyś na czołówkach gazet, ale obecnie całkiem zapomniane, jednak przede wszystkim są to drobne zdarzenia, a także mniej lub bardziej magiczne miejsca i najrozmaitsze ?donosy rzeczywistości?, które ? pomijane w podręcznikach, historiach epoki, czy ?poważnych? pamiętnikach ? w znaczący sposób współtworzyły tkankę codzienności, tej codzienności, która od dawna już nie istnieje, ale przywoływana zadziwia swoim rozmigotanym bogactwem.Trudno powiedzieć, jaki był mechanizm tej pamięci: czy były to Proustowskie, wyłaniające się w naturalny sposób reminiscencje i powidoki, czy był to Nabokovowski świadomy wysiłek przypomnienia ? tego nie wiemy. Pewnie jedno i drugie. Tak czy owak, przywołując drobiny codzienności głównie z lat pięćdziesiątych, ale także z czasów nieco wcześniejszych i późniejszych, Perec tworzy swego rodzaju kronikę społeczno-kulturalną Francji (a zwłaszcza Paryża) owych czasów.Georges Perec (1936-1982), jeden z najwybitniejszych francuskich pisarzy drugiej połowy XX wieku, którego znaczenie i popularność wciąż rosną. Związawszy się z ?eksperymentalną? grupą literacką OuLiPo, podporządkowywał swoją nasyconą autobiografizmem twórczość przeróżnym formalnym ograniczeniom i formułom. Pierwsza powieść Rzeczy (1965) przyniosła mu europejski rozgłos. Potem nastąpiły, m.in., Człowiek, który śpi (1967), Zniknięcie (1969) W, czyli wspomnienia z dzieciństwa (1975), czy encyklopedyczna powieść Życie instrukcja obsługi (1978). W tym samym roku wydał także Pamiętam ? zapis drobnych często faktów i zdarzeń z lat swej paryskiej młodości.
show less