logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Igrzyska-śmierci
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
review 2016-09-11 15:50
Igrzyska Śmierci (Igrzyska śmierci, #1) - Suzanne Collins,Piotr Budkiewicz,Małgorzata Hesko-Kołodzińska

Właśnie jestem po lekturze książki "Igrzyska Śmierci". Przeczytałam ją ze względu na wydarzenie, w  którym postanowiłam wziąć udział. Czyli Tygodniu z Igrzyskami . Właśnie ze względu na to wydarzenie postaram się codziennie w tym tygodniu dodać post związany z cyklem książek "Igrzyska Śmierci". Jeśli Wam ten tydzień z... się spodoba, to mogę jeszcze kiedyś zrobić tydzień z innym cyklem. :)
Ale wróćmy do książki. By ją przeczytać wystarczyło mi około 9 godzin. Nie wiem, czy to dużo czy mało. Możliwe, iż dla niektórych z Was to dużo. A dla mnie szczerze to w sam raz. A nawet myślałam, iż czytać będę dłużej tą książkę. Lecz się myliłam. Bowiem losy Katniss wciągnęły mnie, choć historię już znałam z filmu (nie wiem, czy pamiętacie, gdy pisałam, iż swoją przygodę z "Igrzyskami" zaczęłam przy filmie).

Katniss jest dziewczyną, która żyje przede wszystkim dla siostry. Zawsze dbała o Prim, chciała dla niej jak najlepiej. Polowała dla niej, dbała o nią i kochała ją całym sercem. Dlatego też, gdy wylosowano imię Prim, to Katniss zgłosiła się na ochotnika na Głodowe Igrzyska. Zrobiła to dla siostry, bo nie chciała patrzeć na jej śmierć. Katniss wiedziała, że idzie na śmierć, ale też obiecała Prim i sobie, że będzie walczyć, że postara się wygrać...

Pewnie ciekawi Was, czym są Głodowe Igrzyska. Cóż: z 12 dystryktów wybiera się w drodze losowania (chyba, że są ochotnicy) 24 młodych ludzi, praktycznie dzieci lub jak ktoś woli nastolatków. Z każdego dystryktu para: chłopiec i dziewczyna. Nazywa się ich trybutami. Trybuci na specjalnej arenie muszą walczyć o życie. Wygrywa ta osoba (tylko jedna!), która przeżyje. I najlepiej by się sami zabijali ku radości telewidzów z Kapitolu.

Narracja w książce jest pierwszoosobowa. Czytamy myśli Katniss, poznajemy jej tok rozumowania, widzimy tylko tyle, ile widzi Katniss. Dlatego też czasem możemy dojść do mylnych założeń jak i ona. Choć z drugiej strony...

Wydawałoby się, że skoro czytamy opis wydarzeń z punktu widzenia Katniss, to równocześnie nie jesteśmy w stanie zauważyć jej wad. Bo skoro ktoś myśli o sobie, to pewnie myśli też są dobre ("ooo, jestem taki super" :D ). Katniss myśli o sobie, o swoich przyjacielach i wrogach. A to jak o nich myśli pozwala nam wysunąć pewne wnioski.
I tak: kocha swoją rodzinę, ale czy do końca stara się zrozumieć matkę? W sumie ma rację, iż to matka była za nich odpowiedzialna, ale jednak...
Katniss jest uparta. Mówcie, co chcecie, ale uparta jest. Jak również praktycznie nikomu nie ufa. I moglibyśmy to zrozumieć, bo państwo, w którym żyje jest chore. Zasady panujące w Panem i całe głodowe igrzyska są świetnym usprawiedliwieniem, by jednak zastanowić się, komu można zaufać. Lecz Peeta od początku daje jasne sygnały w stronę Katniss, których ona nie chce zauważyć.

Nie mam pojęcia, czy świat przedstawiony w książce mógłby istnieć. Mam nadzieję, że nie. Choć przecież dyktatorzy istnieją w naszym świecie, a z opisów wynikało, iż mieszkańcy dystryktów próbowali się zbuntować i nie wyszli na tym rewelacyjnie. Przecież igrzyska była ceną za bunt. Okrutną ceną, która ma przypominać mieszkańcom, iż to Kapitol jest górą.

Muszę też przyznać, iż w książce nie brakuje momentów wzruszających, czy takich, przy których zastanawiamy się, co będzie dalej. Trudno nie być po stronie Katniss, ale również trudno pogodzić się zasadami panującymiw Panem. I to nie tylko czytelnikom, bo bohaterom też nie podoba się świat, w którym żyją (co jest przecież oczywiste).
Bardzo podobało mi się zakończenie igrzysk, a i wydarzenia, które były skutkiem wyborów, jakie podjęła Katniss.

Książkę czyta się szybko. Choć wydarzenia nie są przyjemne, a nawet są straszne (bo kto by chciał być na miejscu Katniss) to jednak są opisane w sposób lekki, przez co losy Katniss wciągają czytelnika.
Poza tym po przeczytaniu książki można się zastanowić nad pewnymi sprawami, np. do czego zmierza ten świat? Co mogłaby pokazać telewizja, by zdobyć więcej widzów czy sponsorów? I co byś zrobił, gdybyś był na miejscu Katniss?

 

Plusy:
--> fabuła
--> przedstawiony świat, tylko dlatego bo mnie ciekawił.
--> wzruszające momenty (nie napiszę jakie) ;)
 
Minusy:
--> brak opisów bohaterów. Z tego, co jest w książce nie potrafię powiedzieć zbyt wiele o bohaterach.
Like Reblog Comment
review 2016-09-11 11:09
W pierścieniu ognia (Igrzyska śmierci, #2) - Suzanne Collins,Piotr Budkiewicz,Małgorzata Hesko-Kołodzińska

Na wstępnie napiszę, iż część druga igrzysk wzruszała mnie o wiele bardziej niż część pierwsza. Więcej mamy momentów, przy których łzy same lecą po policzkach. Choć z drugiej strony może to wynikać z znajomości powieści. Ale czy wtedy nie powinno być na odwrót? Znam, wiem jak się to skończyć. Chociaż zakończenie też nie jest do końca szczęśliwe.

Tym razem Katniss i Peeta muszą odbyć obowiązkowe tournee  zwycięzców. Przy czym muszą pamiętać o swojej miłości oraz o tym, co może przynieść przyszłość. Akurat na ten rok przypadaja Ćwierćwiecze Poskromienia czyli wydarzenie, które powtarza się co 25 lat. Zawsze jest ono wyjątkowe, poprzednie liczyło podwójną ilość trybutów, a to...
Lepiej nie pisać.

Książka podobnie jak i poprzednia część, wciągnęła mnie od pierwszej strony. Katniss - dziewczyna, która wygrała - ma koszmary, nie potrafi się pogodzić z przeszłością. Bo kto by potrafił. Tyle tylko, iż każdy inaczej sobie radzi nocnymi koszmarami.

Na początku napisałam, iż książka wzrusza bardziej. Nie jest to dziwna patrząc na relacje między Peetą a Katniss oraz ich chęć ratowania siebie. To również też części jawnie mówi się o buncie oraz o konsekwencjach niektórych działań. Wszystko, czego jest świadkiem Katniss jest niesprawiedliwe, smutne i złe. Dlatego też nikogo nie powinny zdziwić pomysły Katniss. Ona chce być bezpieczna, chce by bezpieczni byli jej bliscy. Więc oczywistym jest, że zrobi, co tylko może w tym kierunku.

Dla mnie ta książka jest najbardziej smutną częścią "Igrzysk Śmierci". I to nie ze względu na wydarzenia "w pierścieniu ognia", ale przede wszystkim ze względu na klimat książki, atmosferę, którą się czuje od pierwszej strony. Tutaj radość czy szczęście to są krótkie fragmenty, które stanowią dodatek do strachu, bólu i smutku.

 

Plusy:
--> klimat
--> już lubię Katniss

 

Minusy:
--> czasem można mieć dość (jeśli ktoś się bardzo przejmuje losami Peety czy Katniss)

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-07-08 16:22
Kosogłos
Kosogłos (Igrzyska śmierci, #3) - Suzanne Collins,Piotr Budkiewicz,Małgorzata Hesko-Kołodzińska

Ostatnia część niesamowitej trylogii opowiada o ostatecznej walce z Kapitolem.
Katniss stała się Kosogłosem, twarzą buntu. Robi to niechętnie, ale wie, że bez tego dystrykty nigdy nie wyzwolą się spod władzy Kapitolu.
No właśnie, dystrykty. Dołączają do powstania, na czele którego stoi... słynny Dystrykt 13. Ten, który został rzekomo zbombardowany i zmieciony z powierzchni ziemi. Może i z powierzchni, ale nadal istniał w podziemiach!
Katniss musi też wybrać między dwoma najważniejszymi mężczyznami jej życia...
"Kosogłos" to spektakularne zwieńczenie trylogii, z niezwykłymi zwrotami akcji i nieprzewidywalnym zakończeniem. Ale oprócz trzymającą w napięciu powieścią jest też książką, która pozostawia bardzo ważne przesłanie.

To nie jest tylko fantazja i miłość i igrzyska... to coś więcej. Porusza problemy z którymi się zmagali ludzie i niektórzy niestety dalej zmagają.

 

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-07-02 09:59
W pierścieniu ognia
W pierścieniu ognia (Igrzyska śmierci, #2) - Suzanne Collins,Piotr Budkiewicz,Małgorzata Hesko-Kołodzińska

Całkiem udana kontynuacja dobrze rozpoczętej serii. W zasadzie dostajemy więcej tego samego - więcej igrzysk, niebezpieczeństw i więcej buntu.

Katniss, zwyciężczyni 74 Głodowych Igrzysk musi znów stanąć do walki. Swoim zachowaniem podczas ostatnich igrzysk wzbudziła gniew Kapitolu. Konsekwencje jakie ponosi są naprawdę ciężkie. Dodatkowo młoda dziewczyna gubi się w swoich uczuciach. Po raz kolejny Collins przedstawia czytelnikom rozterki Katniss, jej walkę z samą sobą, ale także walkę o bezpieczeństwo jej rodziny, w końcu bitwę z samym prezydentem Snow'em.

Świetnie napisana powieść dla młodzieży, również tej troszkę starszej. Książka o przyjaźni, oddaniu i walce o przetrwanie, nawet w najmniej sprzyjających okolicznościach. 

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-06-17 14:52
Igrzyska Śmierci - Suzanne Collins

"Igrzyska śmierci" to książka bardzo wciągająca! Pochłonęłam ją w ciągu dwóch dni i to wystarczyło bym chciała zapoznać się z dalszymi częściami. Plusem jest spójna akcja i prosty język, wszystkie zdarzenia są zwięźle wytłumaczone.

Jest wciągająca, dynamiczna, momentami wyciska łzy, często przeraża okrucieństwem, bezustannie przepełniona jest wartką akcją z elementami dygresji głównej bohaterki, które skłaniają do rozważań. Chyle czoła przed geniuszem autorki, która stworzyła arcydzieło po które będę sięgała jeszcze nie raz w przyszłości, i które dalej będzie manipulować moimi emocjami, aż do skraju wytrzymałości. Czytanie Igrzysk Śmierci jest niewątpliwą przyjemnością, której każdy powinien spróbować. 

 

 

 
More posts
Your Dashboard view:
Need help?