Od pierwszych zdań przykuwa uwagę, wciąga czytelnika, stwarza nastrój grozy, strachu, przerażenia. Intryguje. Boli. Wzrusza. Zaskakuje zakończeniem, chociaż muszę nieskromnie przyznać, że pewna myśl tliła się we mnie nieśmiało, że rozwiązanie może być właśnie takie. Odrzuciłam je jednak dość szybko, jako raczej nieprawdopodobne. Niestety, miałam rację. Niestety, bo to zakończenie było dla mnie całkowicie niewiarygodne. Nie umniejsza to jednak wartości całej powieści, która jest według mnie jedną z lepszych autorstwa Charlotte Link. Byłam ogromnie rozczarowana „Domem sióstr” i „Ciernistą różą”, które to książki uważam za bardzo przeciętne, na szczęście teraz znowu mogę zaliczyć Link do moich ulubionych powieściopisarek. Czekam na następne powieści.