Jeśli lubisz czytać o grzebaniu w kodzie genetycznym lub różnego rodzaju modyfikacjach ciała, a do tego kochasz morze/ocean, to jest to trylogia zdecydowanie dla Ciebie. Mnie te tematy interesują średnio, aczkolwiek trzeba docenić warsztat pisarza. Jeszcze większe pochwały należą mu się za opublikow...