by Andrzej Sapkowski
- Ja – uśmiechnęła się Francesca – gdy ktoś komunikuje mi, że jest apolityczny, zawsze pytam, którą z polityk konkretnie ma na myśli. - Jedziemy. Popędź no tego opasłego wałacha, Jakier. - Mój rumak nazywa się Pegaz. - Jakżeby inaczej. Wiesz co? Moją elfią kobyłę też jakoś nazwiemy. Hmmm... - Mo...
Wiedźmin powoli zaczyna nudzić. Przerost formy nad treścią. Polityka polegająca na zasypaniu czytelnika nazwiskami, pomimo tego że intrygi są dosyć banalne (każdy i tak wie o każdym niemal wszystko). Gdy jednak Sapkowski przechodzi do akcji, wędrówki itd., to jest to całkiem niezłe czytadło.
Całą serię omijałem szerokim łukiem. I to dobre parę lat. Bo... za duże zamieszanie wokół autora, bo krytyka całości i fragmentów, bo nieoryginalne, bo chwilami oskarżenia o plagiat, bo pisanie dla pieniędzy, bo kariera na fali popularności gatunku itp. itd. A kiedy wszystko ucichło, to zdecydował...
Not sure where the saga is going. This book didn't have enough Geralt.
Pierwsze zdanie „Czasu pogardy” automatycznie ukazuje nam ogólny klimat całej niemal powieści. Myślę, że słowo „dupa” jest wystarczająco wymowne. Muszę jednak przyznać, że chwilę później tekst Sapkowskiego staje się odrobinę za bardzo stylizowany, roi się w nim od przesadnych często archaizmów. Nie ...