Zanim zabrałam się za czytanie książki, którą zachwalało wiele osób, rzuciłam okiem na tylną okładkę. Zauważyłam, że książka dotyczy mitologii, a to takie magiczne słowo, więc bez zastanowienia wzięłam z półki dwie pierwsze części (trzeciej nie było) i wypożyczyłam je, zadowolona, że znalazłam pewni...