Nie spodziewałem się wiele po “Alei koszmarów”. Nie powiem, że dobre powieści związane z grami to jakaś super rzadkość (chociażby świat Forgotten Realms oferuje kilka niezłych), jednak z reguły jakość jest niespecjalnie wysoka. Od każdej jednak reguły są wyjątki, i do takich należy powieść Raymonda ...