O trylogii Millenium S. Larssona napisali chyba wszyscy i wszystko. Ja oczywiście krótko: (od tej sagi zaczęła się moja pasja do czytania szwedzkich kryminałów) - 1 tom czytałam najdłużej - 2 tom najbardziej mi się podobał - 3 tom przeczytałam w dobę (bez przerwy na spanie) Dobra robota panie ...