W połowie zeszłego tygodnia, po kilkumiesięcznej przerwie wróciłem do "Grabieży Europy". Moje pierwsze wrażenia po skończonej lekturze są takie, że jest ona na pewno lepsza niż poprzednia książka dotykająca tych spraw jaką czytałem, czyli "Obrończy dzieł sztuki" R.M. Edsela. Lynn Nicholas zdecydowan...