Jestem świadomym ignorantem. O świecie wiem na tyle niewiele, żeby zdać sobie sprawę, że nie jest z nim dobrze. W stopniu wysokim interesuję się tylko swoim ogródkiem, najchętniej tym wewnętrznym. Po literaturę reportażową Kapuścińskiego pierwszy raz sięgnęłam raczej eksperymentalnie. Drugi raz się...