Książkę ta czytałam dokładnie osiem razy. Opisana historia Melani tak baaaaaardzo zapisała się w mojej pamięci że wystarczy że zobaczę ja na półce i zbiera mi się na płacz.Walka człowieka z tytułowym intruzem chyba jest symbolem naszej trudnej asymilacji w świecie. Miłość Melani do Jareda jest jedną...
Pożyczyłam od koleżanki, bo stwierdziłam, że kupować nie warto. Nie jestem pewna czy się myliłam czy nie. Oczywiście fabuła jest z happy end'em, czego bardzo nie lubię. Jednak plus u mnie daje historia. Nie jest głupia, nawet możnaby rozwinąć coś więcej. Nie wiem czy wydanie amerykańskie było w taki...
"Wgryzłam się w nią, nie smakując, przeżuwałam, nie myśląc, połknęłam, nie czując" Minął już prawie miesiąc od skończenia tej książki. Wszystko sobie poukładałam i wreszcie jestem gotowa napisać krótką recenzję. Zaraz po jej przeczytaniu byłam w stanie totalnego załamania nerwowego, jak po naprawdę ...
Przyszłość. Świat został opanowany przez niewidzialnego wroga – dusze. Ludzkość wyginęła. Jednak pozostała jeszcze namiastka tych, którzy się bronią, a raczej próbują walczyć o życie pozostając w ukryciu. Teraz Ziemia jest pełna pokoju i harmonii. Nie ma w niej miejsca na nienawiść czy przemoc, o wo...
Wciąga! niesamowicie! Czytając kolejne strony chce szybko przejść do następnych by wiedzieć więcej. Lekka, przyjemna, działa na wyobraźnie, ciekawa jestem co czeka mnie na końcu książki :) Jest genialna, uwielbiam ją i chcę przeczytać ją po raz kolejny i jeszcze raz i jeszcze raz :)
Stephanie Meyer kojarzy bardzo dużo osób... Głównie ze względu na Sagę Zmierzch, która budzi różne i bardzo skrajne opinie... Intruz to jedna z niewielu książek w dorobku pani Meyer, która w żaden sposób nie odnosi się do Zmierzchu... Jest także pierwszą książką dla osób dorosłych i szkoda, że jedyn...
Niestety „dzieło” potwornie wtórne jeśli chodzi o „fantastyczność” ale i w wątku „romansowym” można się doszukać wielu analogii do dzieł choćby Wiliama Szekspira. Sam pomysł na inwazje zaczerpnięty być może z „Władców marionetek” Roberta A. Heinleina, czy też filmu „Porywacze ciał”. Pasożyt umieszcz...
"Intruz" wpadł mi w ręce kiedy miałam chwilowo dość wampirów, wilkołaków i czarownic atakujących z każdej okładki książki. Mimo początkowej awersji, gdyż nazwisko Meyer kojarzyło mi się jak najbardziej z wampirami, postanowiłam jednak książkę przeczytać, a przynajmniej spróbować. "Intruz" była miłą ...
Długo byłam namawiana na przeczytanie tej pozycji. Opory oczywiście spowodowała nudna saga "Zmierzch" (stwierdzam to po dwóch pierwszych tomach, dalej raczej nie dam rady - chyba, że dopadnie mnie wielki kryzys i nie będę miała co czytać). Stwierdzam jednak, że było warto. Żadna książka nie wywołała...
Important: Our sites use cookies.
We use the information stored using cookies and similar technologies for advertising and statistics purposes.
Stored data allow us to tailor the websites to individual user's interests.
Cookies may be also used by third parties cooperating with BookLikes, like advertisers, research companies and providers of multimedia applications.
You can choose how cookies are handled by your device via your browser settings.
If you choose not to receive cookies at any time, BookLikes will not function properly and certain services will not be provided.
For more information, please go to our Privacy Policy.