Żal kończyć tak dobrą historię. Komiksowe mistrzostwo. "Kaznodzieja" łamie schematy, nie przebierając w środkach, burząc wszelkie granice przyzwoitości i dobrego smaku, bezczelnie kpiąc z autorytetów opowiada o rzeczach ważnych. Zdziera z czytelnika maskę obłudy i każe mu patrzeć na to czym NAPRAWDĘ...