Kolejna książka opowiadająca o śledztwach komisarza Van Veeterena jest jednocześnie pierwszą, w której postać tę wreszcie polubiłem. Na tle Barbarottiego, innego bohatera tego twórcy Van Veeteren zawsze był jakiś taki… nijaki. No ale dzięki powieści “Komisarz i cisza” wreszcie zrozumiałem, że to nie...