Edward Redliński w &„,Konopielce&”, &–, we wsiach pod Białymstokiem jeszcze po II wojnie wierzono, że kosić zboże można tylko sierpem i że czart urządza sobie czasem przejażdżki na kobyłach, a nawet niekiedy pędzi z nimi czarciątka. Nie warto się o to kłócić. Powieść z 1973 r. nie jest ani...
show more
Edward Redliński w &„,Konopielce&”, &–, we wsiach pod Białymstokiem jeszcze po II wojnie wierzono, że kosić zboże można tylko sierpem i że czart urządza sobie czasem przejażdżki na kobyłach, a nawet niekiedy pędzi z nimi czarciątka. Nie warto się o to kłócić. Powieść z 1973 r. nie jest ani dokumentem, ani zapisem etnograficznym, ale wielkim skrótem, mówiącym o zetknięciu się tradycyjnej społeczności chłopskiej z nowoczesnością. zderzenie dwóch odmiennych kultur nastąpiło, znamy już jego wynik: dzisiejsza polska wieś zupełnie nie przypomina Taplar. W sposobie myślenia przypomina miasto. Urodzony w 1940 r. na Białostocczyźnie Redliński odtwarzał pewne rysy tradycyjnej kultury, które dobrze pamiętał z dzieciństwa. W czasach PRL, gdy tzw. nurt chłopski w literaturze przedstawiano jako świadectwo słusznego klasowo awansu, powieść Redlińskiego, nie doprawiona propagandowym sosem, była absolutną rewelacją. Nie ma już ani &„,nurtu chłopskiego&”,, ani takiej wsi, jednak humor &„,Konopielki&”, wciąż bawi, wzrusza i prowokuje do pytań o współczesne dysonansy kulturalne.
show less