by Andrzej Pilipiuk
Ale się uśmiałam. Gadające prosiaki...nowa wersja bajki o Czerwonym Kapturku. Książka "Kroniki Jakuba Wędrowycza" to niezły miszmasz. Mamy tu różne historie.Wyobraźcie sobie,że nasz egzorcysta jest ojcem i dziadkiem. Co dla mnie było nie do pojęcia. Jest to jednak wspaniała rozrywka, lektura łatwa i...
Coś mi się wydaje, że Pilipiuk zostanie moim nowym ulubionym polskim autorem, zaś Jakub Wędrowycz już zyskał status najciekawszej postaci.http://lolantaczyta.wordpress.com/2013/12/29/kroniki-jakuba-wedrowycza-andrzej-pilipiuk/
Świetna książka, a postać Jakuba Wędrowycza należy do moich ulubionych!