Apteka Literacka... marzę, by ją "znów" odwiedzić i by spotkać w niej aptekarza, który tak naprawdę jest księgarzem. On by wejrzał w moją duszę, ocenił jej stan i wybrał książkę, którą potrzebowałabym na dziś, która by uleczyłaby moją duszę, moje serce. Jak to mówią... "szewc bez butów chodzi". Dl...