"Mechaniczny Anioł" to prequel trylogii "Dary Anioła". Książkę tą dorwałam z półki mego brata, gdy po zakończonej "Alicji" nie miałam natchnienia ani sił na Tolkiena i przypomniało mi się, że braciszek często ma jakieś dziwne książki. Gdy tylko zobaczyłam okładkę pomyślałam - "zapowiada się NIEcieka...