Delikatne jak dotyk motyla, subtelne jak powąchanie przez kota opowiadania-refleksje, snute w chwilach ciszy, minutach pomiędzy. W tym zbiorze poruszyły mnie ogromnie dwa opowiadania o wolności, niespodziewana konfrontacja z gałęzią oraz opowiadanie tytułowe - oniryczne, pełne strzępków wspomnień, t...