W powszechnym odczuciu większości ludzi, którzy przeszli w szkole przez lektury obowiązkowe, nazwisko Gabrieli Zapolskiej kojarzy się głównie, jeśli nie jedynie, z "Moralnością pani Dulskiej". Jeśli ktoś interesuje się bliżej teatrem, to wymieni jeszcze kilka sztuk jej pióra: "Żabusię", "Pannę Maliczewską", "Ich czworo". No, może jeszcze jakąś powieść, np. "Kaśkę Kariatydę".
I oto niespodzianka, pierwsza, ale chyba nie jedyna. Ta powabna, zawsze wytwornie ubrana i wystrojona kobieta, gorsząca swoim życiem "panie Dulskie" z różnych sfer społecznych, staje przed nami jako człowiek ciężko pracujący. Kobieta, której liczbę kochanków złośliwe języki "życzliwych" liczyły w dziesiątki, okazuje się osobą od wczesnych lat utrzymująca się z trudu i wysiłku wyobraźni twórczej oraz ciężkiej, żmudnej prazy, towarzyszącej rozwojowi talentu pisarskiego.  

źródło opisu: okładka
źródło okładki: skan autorski