Książka Małgorzaty Szejnert przeniosła mnie w świat mi obcy ale jak najbardziej interesujący. Pani Szejnert prezentuje nam swoje najciekawsze reportaże z okresu Prl. Mnie osobiście najbardziej poruszyła historia dzieci z domów dziecka, które na specjalnych turnusach miały "wybierać sobie rodziców". ...