by Eliza Orzeszkowa
Nie mam nic przeciwko pozytywizmowi - ogólnie to nawet lubię. Nie jestem jednak w stanie zachwycić się tym dziełem. Nie trafiło do mnie w liceum i nie trafia również teraz po wielu latach. Doskonała książka usypiacz - wystarczy kilka stron... Zlitujcie się, o twórcy Kanonu i dajcie żyć biednej młodz...
Tak jak inni uzależniają się od kawy, alkoholu czy porannego wstawania tak ja nie potrafię nie wracać do tej książki.
Piękna historia w pięknej scenerii... Bohaterami są Jan i Justyna i dzieje ich miłości... Oboje pochodzą z różnych "światów", lecz na całe szczęście różnice między nimi szybko się zacierają... Bardzo ważnym elementem jest przyroda nadniemieńskiej doliny... Czytając je, aż chce się tam być...
Log in with Facebook 
