Pierwszą powieść z serii, której bohaterką jest Martine Poirot można położyć na półce z tymi “lżejszmi kryminałami”, obok Sary Blædel i Camilli Läckberg. To bardzo klasyczna w swej kompozycji historia, w której sama intryga nie jest przepełniona zagadkami wywołującymi ogromne zaskoczenie. Wręcz prze...
Nic mnie nie zaskoczyło, a postacie są czarno - białe. Mam wrażenie, że to sztuczny twór, a historia nauczycielki ma zwrócić uwagę na to co się działo w Rwandzie. Jakkolwiek, wszystko co ma mówić o tamtej tragedii, warte jest papieru, ale tutaj to połączenie mocno naciągane. Główna bohaterka nudna...