by Roman Pisarski
Jak byłam mała, to słynęłam z rego, że byłam "twarda" i nigdy na niczym się nie popłakałam. Ta lektura to zmieniła. Płakałam cały dzień.
To chyba najbardziej traumatyczna z książek z mojego dzieciństwa. Do dzisiaj płaczę na jej wspomnienie. Ale fajna lektura.
Podstawówka kojarzy mi się z wieloma lekturami, jednymi lepszymi, innymi gorszymi. Jedną z najwspanialszych jest książka Romana Pisarskiego ”O psie, który jeździł koleją”. Pamiętam jakie wrażenie na mnie wywarła, kiedy byłam jeszcze małą dziewczynką, chyba nawet się rozpłakałam. Wątpię żeby była oso...
Niesamowita i wzruszająca historia psa, który za właściciela obrał sobie zawiadowcę stacji oraz jego rodzinę, z którymi się bardzo zżył. Wspólnie mają wiele przygód i więź się umacnia tak silnie, że pies oddaje własne życie dla ratowania jednego z dzieci...