by Jarosław Grzędowicz
Po rewelacyjnym tomie 1, dużo słabszych tomach 2 i 3, które przeczytałem niejako z rozpędu. W tomie 4 Grzędowicz trochę odzyskuje formę. Już końcówka trzeciego tomu zaczęła się nieźle rozkręcać i w kolejnej części mamy bezpośrednią kontynuację przygód Vuko i jego bandy. Końcówka ostatniej części, mi...
Książka o dość dziwnej narracji, do której trzeba przywyknąć. Tak samo przyzwyczaić się trzeba do uniwersum, w którym dzieje się akcja książki, a który nie jest podobny do żadnego poznanego przeze mnie do tej pory. Pierwszą połowę książki trochę przemęczyłem, dopiero w drugiej części fabuła zaczęła ...
Ten tom czytało mi się znacznie lepiej niż część pierwszą - może dlatego, że przyzwyczaiłem się do sposobu prowadzenia narracji i do uniwersum, które stawało się coraz bardziej zrozumiałe
Ciąg dalszy przygód Vuko Drakkainena oraz Filara. Razem z Drakkainenem wsiadamy na lodowego drakkara i zmierzamy w końcu do Lodowego Ogrodu. Tak nawiasem mówiąc, strasznie późno się ten ogród pojawia, bo dopiero w 3 części. Co więcej, przecież książka opowiada głównie o Drakkainenie, a nie władcy Lo...
Im więcej czytasz tym mniej cię zadowala. To prawdopodobnie jedyny powód stosunkowo niskiej oceny. Co mi przeszkadzało? Opisy. Szybka akcja kosztem tak istotnych w gatunku opisów. Szkoda. I jeszcze jedno, zupełnie moje własne, odczucie. Jakby mi serwowano gotowe danie, zamiast zachęcać bym pomogła w...
Książka zaczyna się wspaniale: fantastycznie i mrocznie. Na początku byłam gotowa dać 5 gwiazdek. Potem jednak wkroczył Młody Tygrys i opowieść zmieniła się z zupełnie. Z sci-fi zamieniła się na powieść przygodową dla nastolatków. Przez tę część przebrnęłam tylko dlatego, że miałam nadzieję na szybk...
Pierwsza od lat książka, którą czytałam z zapartym tchem, aż skończyłam a za oknem wstawał świt. Wciąga!