Pamiętam, gdy byłam w wieku Viggo czy Alrika. Z młodszym bratem wciąż wymyślaliśmy nowe, ekscytujące zabawy. Raz byliśmy wielkimi wojownikami, innym razem mistrzami walk na patyki. Urządzaliśmy sobie polowania na pokemony. Wtedy jeszcze nie było mody na demony i stwory nie z tego świata. Gdyby jedna...