No więc tak, kupiłam, przeczytałam, przeczytam raz jeszcze :) Diana Gabaldon w trzeciej części zabrała mnie w niezwykłą podróż... Po "Uwięzionej w bursztynie" spodziewałam się, że nie będzie łatwo brzebrnąć przez najgrubszą (jak do tej pory) książkę. Myślałam, że pojawi się zbyt wiele wątków hi...