Rozmowy przed końcem
"Paroksyton", którego literalnym odpowiednikiem łacińskim jest "penultima", oznacza w prozodii sylabę przedostatnią. Paroksyzm byłby zatem chwilą tuż przed końcem, jeszcze nie ostatnią, ale poprzedzającą moment, kiedy nie zostanie już nic do powiedzenia. Z kolei paroksysta to ktoś, kto...
show more
"Paroksyton", którego literalnym odpowiednikiem łacińskim jest "penultima", oznacza w prozodii sylabę przedostatnią. Paroksyzm byłby zatem chwilą tuż przed końcem, jeszcze nie ostatnią, ale poprzedzającą moment, kiedy nie zostanie już nic do powiedzenia. Z kolei paroksysta to ktoś, kto przywiązuje się do zjawisk krańcowych, ale nie ulega iluzji końca. Używa go jako obserwatorium, z którego roztacza się niczym nie przesłonięty widok. Włącza koniec w sam bieg wydarzeń. Czasami umieszcza się nawet poza nim, jakby przeskakiwał swój cień. Ani fanatyk, ani prozelita, ani egzorcysta: jedynie gwałtowność paroksyzmu i dyskretny urok obojętności. Jedynie balansowanie między skrajnościami, dokładnie tam, gdzie na krańcach obojętności widać jeszcze słaby blask rozpaczy. Bez wątpienia to także figura naszego świata.J. B.
źródło opisu: Wydawnictwo Sic! 2001
źródło okładki: Wydawnictwo Sic! 2001
show less
Format: papier
ISBN:
8386056819
Publish date: 2001 (data przybliżona)
Publisher: Wydawnictwo Sic!
Pages no: 150
Edition language: Polski