Simulakra
Ludzkość XXI wieku dzieli się na dwie klasy społeczne. Masy zwane Besami cieszą się każdym przeżytym dniem i chciwie korzystają ze skąpych przyjemności, jakie oferuje im życie. Inni, należący do klasy Gesów, prowadzą grę, w której stawką jest władza nad światem. Pierwsza Dama, matka narodu, która...
show more
Ludzkość XXI wieku dzieli się na dwie klasy społeczne. Masy zwane Besami cieszą się każdym przeżytym dniem i chciwie korzystają ze skąpych przyjemności, jakie oferuje im życie. Inni, należący do klasy Gesów, prowadzą grę, w której stawką jest władza nad światem. Pierwsza Dama, matka narodu, która rządzi od prawie stu lat Stanami Zjednoczonymi Europy i Ameryki; ostatni psychoanalityk w świecie pełnym neurotyków; psychokinetyczny pianista; podróżnicy w czasie; Chupperzy i simulakra - są tylko częścią barwnej galerii postaci, które uwikłane są w skomplikowaną fabułę powieści. "Simulakra" to ponura wizja pozornie demokratycznego świata, którym rządzą międzynarodowe korporacje i zakulisowe grupy kreujące totalitarną rzeczywistość i sprawujące rząd dusz za pomocą elektronicznych mediów. "Simulakra" to kolejna powieść potwierdzająca wizjonerski talent Dicka, połączony z wręcz proroczym darem. (opis z okładki)
show less
Format: papier
ISBN:
8371791224
Publish date: 1998 (data przybliżona)
Publisher: Alfa
Pages no: 216
Edition language: Polski
Na pierwszy rzut oka "Simulacra" wydaje się być powieścią pełną chaosu. Bez wątpienia jest lekturą trudniejszą od "Ubika", "Blade Runner" czy "Człowieka z Wysokiego Zamku", czyli od tych trzech, które znałem. Jej trudność polega na tym, że nie tylko świat przedstawiony jest dziwnym efektem rozmyślań...
It's tough to give a book like this a rating. On one hand, PKD uses some really brilliant SF concepts here. Take the apartment buildings, HOA gone mad in a way that's almost eerily plausible. And then there's how the cult of personality has inhabited politics to the point where the First Lady is a p...
I thought this novel was pretty bad, the worst Dick novel I had ever read. There were lots of good Dickian ideas introduced but most of them fizzled. There were TOO many ideas thrown in for a 200 page novel. Some of them were introduced but Dick seemed to lose interest or just wanted to get rid o...
Disjointed and rambling tale of government and corporate plots. The USEA (US and Germany) Government is run by an actress and an android. Cro-Magnon or some other Early Modern Humans have re-appeared in Northern California (I may have met some, come to think of it). Emigration to Mars now takes plac...
When you start reading this book, it can be quite confusing as there are numerous POV's and a huge cast of characters to get your head around. There is no main protagonist, merely a group of disperate characters who's stories loosly intertwine around each other to tell the complete story.Set in a fu...
Log in with Facebook 
