To był błąd. Ponieważ dopiero skończyłam czytać jedną książkę o Rosji a właśnie czeka na mnie lektura Akunina, zdecydowałam się przedzielić obie pozycje jakąś inną książką. Mój wzrok padł na półkę, skąd smutnie spoglądał na mnie egzemplarz połączonych Sklepów cynamonowych i Sanatorium pod Klepsydr...