by Anna Ficner-Ogonowska
Kiedy po raz pierwszy spotkałam się z książka pani Anny Ficner - Ogonowskiej lekko się przeraziłam. Objętość ,,Alibi na szczęście" była duża, a do zawartości miałam pewne wątpliwości czy mnie zaciekawi. Jednak jak ją skończyłam czytać byłam zachwycona. Wszystko mi się w tej książce spodobało. Z wiel...
Książka albo lepiej by powiedzieć broszurka świąteczna, ponieważ w porównaniu z pozostałymi częściami losów Mikołaja i Hani objętościowo maleńka. A cóż na temat treści? Można powiedzieć, że jest ok, ci sami bohaterowie, jeden z moich ulubionych okresów w roku jednak czuję niedosyt. Czytając czegoś m...