Sześć grubych ryb
" … - Na Grunwald! – pokrzykiwał gruby Kwasek. - Na Grunwald! Na Grunwald! – rozniosło się po prawym brzegu rzeki. I wtedy, tam, pod widnokręgiem, rozwinęła się w księżycu wielka chorągiew królewska z pazurzystym orłem w koronie. - Na Grunwald! Krzysiek uniósł nad głowę okrągłą pokrywkę i porwał...
show more
" … - Na Grunwald! – pokrzykiwał gruby Kwasek.
- Na Grunwald! Na Grunwald! – rozniosło się po prawym brzegu rzeki. I wtedy, tam, pod widnokręgiem, rozwinęła się w księżycu wielka chorągiew królewska z pazurzystym orłem w koronie.
- Na Grunwald!
Krzysiek uniósł nad głowę okrągłą pokrywkę i porwał się z miejsca.
- Krzysiek! – krzyknąłem. - Krzysiek! Stój!
Ale on już biegł w stronę mostu, po stoku, w cieniu murów opactwa, nad którym stał księżyc. – Wracaj! – krzyczałem.
- Wracaj! Most odpływa! A jutro musimy być w domu na obiedzie!…"
Ilustrował Jan Wilkoń
źródło opisu: Nasza Księgarnia, 1967
źródło okładki: Zdjęcie autorskie
show less
Format: papier
Publish date: 1967 (data przybliżona)
Publisher: Nasza Księgarnia
Pages no: 85
Edition language: Polski