by Sławomir Mrożek
Coś wspaniałego! Szczerze mówiąc uśmiałem się jak nigdy, humor w owym dziele jest bardzo subtelny i nienachalny, czasami nawet można było go przeoczyć! (co dobrze świadczy o jego poziomie). Ale "Tango" to nie tylko humor, lecz także tragedia i dzieło filozoficzne. Brawurowe odwrócenie ról, trafna i ...
Jeden z moich ulubionych utworów! I pomyśleć, że nie wiedziałabym o jego istnieniu, gdyby nie przymus przeczytania go jako lektury...
Dramaty to – mimo całej sympatii dla „Dziadów” Mickiewicza – nie moja bajka. Nigdy nie potrafię się w nie wciągnąć całkowicie i zawsze czuję niedosyt. Same słowa bohaterów i krótkie didaskalia niestety nie nakreślają mi akcji w taki sposób, by całkowicie mnie pochłonęła. Jednak „Tango” Sławomira Mro...