Po raz kolejny miałam okazję przypomnieć sobie dalsze losy mojej ulubionej bohaterki literackiej Ani. Spełnia się jedno z największych marzeń naszej uroczej Ani. W końcu zostaje doktorową Blythe i może zamieszkać w swoim wymarzonym domu na Przystani Czterech Wiatrów. Dla młodego małż...
To ostatnia część Ani, którą przeczytałam, gdyż bardzo długo jakoś nie mogłam się do niej przekonać. Ale gdy już w końcu dojrzałam, przeczytałam ją z zpartym tchem. Każda kobieta w sercu nosi taki Wymarzony Dom. Ja powracałam do niego często, zwłaszcza w trakcie przygotowań do mojego ślubu:)