Zew krwi
Buck to krzyżówka bernardyna i owczarka,sprzedany handlarzowi psami na dalekiej Północy,okrutnie traktowany ciężko pracuje w zaprzęgu pocztowym.Buck staje się psem wytrwałym,twardym i przebiegłym,wyostrzyły mu się zmysły i insktynkt przetrwania.Dzięki temu przeżył ostatnią wyprawę,która dla...
show more
Buck to krzyżówka bernardyna i owczarka,sprzedany handlarzowi psami na dalekiej Północy,okrutnie traktowany ciężko pracuje w zaprzęgu pocztowym.Buck staje się psem wytrwałym,twardym i przebiegłym,wyostrzyły mu się zmysły i insktynkt przetrwania.Dzięki temu przeżył ostatnią wyprawę,która dla wszystkich zakończyła się śmiercią.Kiedy zaopiekował się nim nowy,dobry pan,pokochał go z całego serca,a po jego śmierci czuł niesłychaną pustkę.Jednocześnie odezwał się w nim insktynkt dzikiego zwierzęcia-zew krwi i natury.Buck wrócił do lasu,wkrótce stanął na czele stada.
źródło opisu: wikipedia
źródło okładki: Zdjęcie autorskie
show less
Format: papier
Publish date: 1963 (data przybliżona)
Publisher: Iskry
Pages no: 128
Edition language: Polski
Category:
Young Adult,
Childrens,
Classics,
Academic,
School,
Literature,
Read For School,
American,
Classic Literature,
Animals,
Dogs,
Fiction
When I see a dog turn a phrase far better than I can and wax philosophical about matters I've barely pondered, I can't help but think that modern public schooling has failed me. Buck, protagonist of The Call of the Wild, is one smart dog. He's smarter than me. Just think of what a cat could create.I...
Myślałam, że będzie to opowieść lekka, podobna do "Był sobie pies" czy "Mój przyjaciel Hachiko". Lecz się pomyliłam. "Zew krwi" choć niewielka, jest ciężka i to nawet nie pod względem czytania (lekko się ją czyta), lecz bardziej pod względem myślenia, bo ta książka wymaga przemyślenia. Głównym boh...
The story of Buck, a St. Bernard/Shepherd cross family pet, stolen and subsequently sold to become a sled dog in the harsh environments of the Alaskan wild. Passed from owner to owner, Buck soon learns that the only way to survive is to use his sheer size to overpower any would be attackers and sho...
Once again, I read The Call of the Wild because Jack London is on a list of authors who was born in January. I am doing this birthday challenge from The Dead Writers Society Literary Birthday Challenge. For such a short story, this packs a huge emotional punch. Told in the third person, we follow a ...
This is my first attempt at listening to an audiobook. The plan is to listen to audiobooks when I go for walks, in an attempt to get me out walking more. We'll see if it actually works.The Call of the Wild was a very emotive, sad, brutal read, yet sometimes hopeful. I’m pleased I read this, but it h...