Przeczytałem tę książkę Shalev jako pierwszą. I podejrzewam, że należałoby czytać jej książki w kolejności powstawania. Jak gdyby ukazywały dalsze etapy życia tej samej bohaterki, choć za każdym razem inaczej się nazywa. Jak gdyby powtarzały jakiś rozwój, który dokonuje się w życiu jednego człowieka...