by Stephen King
"Doktor sen" posiada wszystkie elementy, jakie powinno mieć dobre opowiadanie: wartka akcja, przeplatana interesująco snutymi historiami pobocznymi, nienachalna refleksyjność i świetnie rozplanowane intrygi – a to wszystko spisane piórem znakomitego, perfekcyjnego warsztatu S. Kinga w najwyższej for...
Pamiętacie "Lśnienie"? Jeżeli nie książkę to na pewno film. Chociaż sam autor sceptycznie odnosi się do dzieła Kubricka, to trzeba przyznać, że twarz Nickolsona ukazująca się w porąbanych drzwiach, albo winda wypełniona krwią potrafią zapaść w pamięć. Po wielu latach, King podpuszczany przez fanów z...
Kontynuacje mają to do siebie, że do ich oceny nastawiamy się głównie na podstawie oryginału. Jak wiadomo, zwykle to właśnie pierwowzór jest tym lepszym, bo wprowadzał nas do całkowicie nowego świata czy oferował nowe spojrzenie na coś. Kontynuacje rzadko kiedy mogą wyjść spod tego porównania na plu...
Wszystko niby fajnie, książka wciągająca, czyta się świetnie. Mam jednak dwie uwagi: momentami akcja jest dość przewidywalna, bez większego trudu można przewidzieć kolejne kroki głównego bohatera. Najbardziej jednak zaskoczyło mnie zakończenie powieści. Zaskoczyło w sposób negatywny. Czegoś tak pros...
"Bo przeszłość określa teraźniejszość". (str. 603). Sequel jak dla mnie lepszy od legendarnego "Lśnienia". Dobra rekompensata za średni "Joyland". Stephen King jakiego lubię najbardziej.
Gdy w czerwcu na polski rynek wydawniczy weszła powieść "Joyland" to myślałem, że Stephen King powoli odchodzi na pisarską emeryturę. Kilka miesięcy później tj. we wrześniu na rynek wszedł "Doktor Sen" to prawie od razu pobiegłem do sklepu i kupiłem tę nową powieść, tym bardziej, że w mojej ulubione...
Sequele zawsze niosą ze sobą ryzyko. Zwłaszcza, jeśli chce się kontynuować dzieło kultowe, uważane przez wielu za majstersztyk, klasykę gatunku czy najważniejszy punkt w dotychczasowym dorobku twórcy. Stephen King ma na swoim koncie kilka takich punktów. Z pewnością są nimi: „Miasteczko Salem”, „Cmę...