Zyskamy więcej, niż stracimy... Marcia do momentu, kiedy poznała Quentina, nie zdawała sobie sprawy, że uczucia mogą być takie męczące. Strach, namiętność, szczęście, wściekłość, zazdrość. Doświadczyła tego wszystkiego w ciągu kilku dni i potrzebowała wytchnienia. Quentin był artystą malarzem -...
show more
Zyskamy więcej, niż stracimy... Marcia do momentu, kiedy poznała Quentina, nie zdawała sobie sprawy, że uczucia mogą być takie męczące. Strach, namiętność, szczęście, wściekłość, zazdrość. Doświadczyła tego wszystkiego w ciągu kilku dni i potrzebowała wytchnienia. Quentin był artystą malarzem - człowiekiem spontanicznym, a ona - lekarzem naukowcem, kobietą chłodną i opanowaną. I nagle - co on z nią zrobił? Była kłębkiem nerwów i sprzecznych emocji. Czy taki stan uczuć nazywa się miłością? Nie wiedziała tego, więc uciekała od Quentina jak od ognia...
źródło opisu: Harlequin Enterprises, 1997
źródło okładki: harlequin.pl
show less