Czterdzieści osiem godzin
Człowiek z coltem pozostawał wciąż nieruchomy. Widziałem błysk jego białych zębów. Błyszczące oczy spoglądały na mnie bez zmrużenia powiek. Ten uśmiech, ta przechylona na jedną stronę głowa, ta lekceważąca poza... Emanowała z tej ciasnej kabiny groza tak intensywna, że aż prawie namacalna....
show more
Człowiek z coltem pozostawał wciąż nieruchomy. Widziałem błysk jego białych zębów. Błyszczące oczy spoglądały na mnie bez zmrużenia powiek. Ten uśmiech, ta przechylona na jedną stronę głowa, ta lekceważąca poza... Emanowała z tej ciasnej kabiny groza tak intensywna, że aż prawie namacalna. Nieruchomość, cisza i zimnokrwista obojętność człowieka z coltem miały w sobie coś złowieszczego, przeraźliwie nienaturalnego i złego. Czułem śmierć wyciągającą swój lodowaty palec w tej małej kabinie. Pomimo dwóch pradziadków Szkotów w moim rodowodzie nie mam - niestety! - ich daru jasnowidzenia, a na różne bodźce pozazmysłowe reaguję jak bryła ołowiu. A jednak teraz wyraźnie czułem w powietrzu śmierć.
źródło opisu: Alma-Press, 1990
show less
Format: papier
ISBN:
8370200885
Publish date: 1990 (data przybliżona)
Publisher: Alma-Press
Pages no: 265
Edition language: Polski
Jak zacząłem czytać to miałem niewielkie odczucie, że to może być książka, na podstawie której powstał film o tym samym tytule (z Noltem i Murphym w rolach głównych)... Odczucie było coraz mniejsze z każdą przeczytaną stroną zapisaną przez mistrza książek wojennych (Działa Nawaronny, Tylko dla Orłów...