Młody chłopak, Raymond Marks, pod presją rodziny ma podjąć pierwszą w życiu pracę, z dala od domu. Podczas pełnej nieprzewidzianych wypadków podróży pisze listy do swego ulubionego piosenkarza, Morrisseya, któremu opowiada, w jaki sposób stał się Innym Chłopcem.
Wszystko się zaczęło, gdy miał jedenaście lat. został wtedy oskarżony przez dyrektora szkoły o wywieranie podstępnego i zgubnego wpływu na "nieświadomych i niewinnych" kolegów, a zabawy, którym rzekomo przewodził, określono jako "karygodne praktyki o charakterze seksualnym, obejmujące ekshibicjonizm, zbiorową masturbację i sadobestializm". Kolejne pechowe wydarzenia sprawiły, że do Raymonda na dobre przylgnęła opinia "plugawego zboczeńca", a wyklętym przez małomiasteczkową społeczność chłopcem zainteresowali się nawiedzeni psycholodzy, widzący w nim wyłącznie przypadek kliniczny.