Rewelacyjne studium walki z myślami bufona, który nic nie rozumie. Nawet gdy już mu "łuski spadły z oczu" wciąż nie dotyka sedna tragedii i swojego w niej udziału. Rzecz o mijaniu się i braku punktu spotkania kobiety i mężczyzny (człowieka z człowiekiem). Dostojewski w doskonalej formie.