Małe trolle i duża powódź
"Musiało być już późne popołudnie, gdzieś pod koniec sierpnia, kiedy Muminek i jego Mama weszli w samo serce wielkiego lasu. Było całkiem cicho i tak ciemno między jak po zapadnięciu zmroku..."
"Musiało być już późne popołudnie, gdzieś pod koniec sierpnia, kiedy Muminek i jego Mama weszli w samo serce wielkiego lasu. Było całkiem cicho i tak ciemno między jak po zapadnięciu zmroku..."
show less
Format: hardcover
ISBN:
9788310111845 (8310111843)
Publish date: 2006
Publisher: Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Pages no: 68
Edition language: Polski
Series: The Moomins (#1)
A beautiful introduction into Jansson. An emotionally realistic and sometimes peek into an otherwise comfy but entirely relatable childhood. Philosophical, indeed, in the best tradition of books like Sophie's World and Michael Ende's novels, and like the latter demonstrates its ideas through descrip...
This is the first ever Moomin book. It is also the last of Tove Jannson's Moomin works that I have read (I haven't read all of her brother Lars version of the comic strip). It's also the worst of the Moomin works, but saying that being the worst Moomin work is not exactly saying it is terrible. I...
I loves me some Moomins!This is the original story, coming in 1945 before the comic strip or the first of the famous novels, Comet in Moominland. It has none of the satire of either of the former but it does have the same bizarre, delightful, magical world of strange creatures and peculiar adventure...
Oj, pamiętam, że ciężko mi się czytało tę książeczkę, nawet będąc fanką Muminków. Zwyczajnie nudne! Może to tylko "uroki" początków cyklu, ale mnie ten tomik zraził do sięgnięcia po pozostałe, niestety.
Jak już dorosnę, to znowu przeczytam cały cykl.