W Myślącej dłoni Pallasmaa wraca do kwestii, które poruszał we wcześniejszych Oczach skóry, czyli związku zmysłów wzroku i dotyku oraz ich udziału w ludzkim doświadczeniu przestrzeni i jej zamieszkiwaniu. Nie chodzi już jednak o same zmysły i doświadczenie, ale o ?ucieleśnioną mądrość?...
show more
W Myślącej dłoni Pallasmaa wraca do kwestii, które poruszał we wcześniejszych Oczach skóry, czyli związku zmysłów wzroku i dotyku oraz ich udziału w ludzkim doświadczeniu przestrzeni i jej zamieszkiwaniu. Nie chodzi już jednak o same zmysły i doświadczenie, ale o ?ucieleśnioną mądrość? architektury w tym doświadczeniu osadzoną. Słowo ?mądrość? użyte tutaj w miejsce ?(ucieleśnionej) wiedzy? czy ?poznania?, przyjętych w naukach takich jak psychologia czy antropologia, z jednej strony odbiera sformułowaniu jego techniczny, naukowy charakter, a wraz z nim wymaganą w nauce precyzję i jednoznaczność, z drugiej sugeruje metafizyczny podtekst rozważań Pallasmy.
show less