Claire patrzyła z góry na własne zmasakrowane ciało, a potem na pogrążonego w rozpaczy męża i płaczącą córeczkę. „Kochani, ja przecież żyję, nic się nie stało!”, chciała krzyknąć, ale jej głos nie był słyszalny. „Dobry Boże, pozwól mi żyć, nie mogę ich zostawić”, błagała Najwyższego. Obok w sali...
show more
Claire patrzyła z góry na własne zmasakrowane ciało, a potem na pogrążonego w rozpaczy męża i płaczącą córeczkę. „Kochani, ja przecież żyję, nic się nie stało!”, chciała krzyknąć, ale jej głos nie był słyszalny. „Dobry Boże, pozwól mi żyć, nie mogę ich zostawić”, błagała Najwyższego. Obok w sali szpitalnej lekarze ratowali inną kobietę, której dusza wyrywała się do zmarłego tragicznie męża. Stwórca wysłuchał prośby Claire, dał jej niezwykłą szansę...
źródło opisu: Harlequin, 1995
źródło okładki: www.harlequin.pl
show less