logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Hans-Rosenfeld
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-08-13 16:16
Piąte spotkanie z Sebastianem Bergmanem - i wreszcie bardziej, niż udane!
Oblany test - Rosenfeldt Hans Hjorth Michael

To już piąte spotkanie ze szwedzkimi policjantami z Wydziału Zabójstw i średnio przyjemnym w kontakcie psychologiem, Sebastianem Bergmanem. I zarazem drugie - od czasu udanego debiutu, Ciemnych sekretów - naprawdę udane. Aż wierzyć się nie chce, ale po trzech bardzo średnich odcinkach, bardziej przypominających telenowelę niż porządne kryminały, otrzymaliśmy powieść nie tylko przedstawiającą doskonały temat główny, ale też sprawnie zamykającą wiele wątków, które od dawna o zamknięcie się prosiły.

 

Torkel, Ursula, Vanja, Billy i wspomniany Sebastian stają naprzeciw mordercy, którego działanie jest rewelacyjnym odbiciem naszych czasów. Otóż sprawcą morderstw jest ktoś, kto ma ogromny żal do świata, do społeczeństwa, że zatraciło wartość, jaką jest wiedza i wykształcenie. Morderca zabija zwycięzców programów typu reality show, blogerów (OMFG!) a nawet ludzi, którzy według niego są odpowiedzialni za promowanie tego typu karier, w których nic nie trzeba umieć, a mimo to się ustawić do końca życia. Walka z celebrytyzmem, ale walka przygotowana przez kogoś z ambicjami, kogoś, kto pragnie coś ludziom uświadomić a nawet mieć naśladowców.

 

Sprawa mordercy jest bardzo ciekawa, a duet autorów opisuje ją tak, że otrzymujemy przekrój przeróżnych postaw i stron, które dadzą czytelnikowi niejeden powód do zastanowienia. Czy faktycznie celebryci są aż takim złem, jak się może wydawać? Czy wykształcenie naprawdę ma takie znaczenie? Czy świat zszedł na psy, czy dopiero schodzi? Teorii jest więcej i niektóre są naprawdę odważne, mogą się podobać.

 

Drugą stroną są dzieje głównych postaci. Narzekałem przy jednym z poprzednich odcinków, że Hjorth/Rosenfeld piszą jak scenarzyści telenoweli; cały odcinek nic, a na końcu cliffhanger i pozostaje jedynie czekać na następny tom. Tym razem jednak bohaterowie wyraźnie sami mają dość takiej sytuacji, kończąc lub zmierzając do zakończenia swoich problemów osobistych, o czym czyta się doskonale, z zaangażowaniem, dopingując ich, trzymając kciuki za ich odwagę w podejmowaniu decyzji; czytelnik ma dość tych problemów i z autentyczną radością patrzy, jak autorzy likwidują je jeden po drugim.

 

A najlepsza jest końcówka, choć dość przewidywalna, to i tak uderza prosto między oczy. Odkąd zamknąłem czytnik się zastanawiam: czy lepiej, gdyby ten cliffhanger doczekał się kontynuacji w szóstym tomie, czy lepiej, gdyby to był koniec całej serii? Bo, kurde balans, byłby to koniec doskonały, idealny jak lubię.

 

De underkända

Czarna Owca 2016

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2015-08-22 10:47
Czasem lepiej jest pomilczeć
Niemowa - Maciej Muszalski,Michael Hjorth,Hans Rosenfeldt

Hm... za mało kryminału a za dużo naiwnej psychologii.
Autorzy odeszli od wątku głównego, zdecydowanie lepiej przedstawiając to co dzieje się z ludźmi w ekipie Torkela.
Dobrze się czyta, ale to nie to co pierwsze dwie części. Szkoda...

Like Reblog Comment
review 2014-02-16 20:17
Płytki...ten grób w górach...
Grób w górach - Hans Rosenfeldt,Michael Hjorth

Trzecia część trylogii o Sebastianie Bergmanie... i niestety najgorsza.

Kompletnie inna niż poprzednie dwie, płytka, bez tak ciekawych dla mnie "zagrań psychologicznych" profilera.

 

Wielka szkoda :-(

 

Na plus - przemiana i życie arabskiej rodziny. Perełka.

 

 

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2013-07-28 19:07
'Ciemne sekrety' Michael Hjorth & Hans Rosenfeldt
Ciemne sekrety - Hjorth Michael, Rosenfeld Hans

Czysta przyjemność. Świetnie napisana, wciągająca, jak chodzenie po bagnach. A zaczyna się tak:

 

Nie był mordercą.

Powtarzał to sobie, wlokąc martwe ciało chłopca w dół zbocza: Nie jestem mordercą.

 

Torkel zasięgnął języka i przekonał się, że wszyscy mówili o Ursuli jak najlepiej, ale o szybkiej i ostatecznej decyzji przesądził fakt, że szef CLK groził mu wręcz fizycznym odwetem, jeśli tylko spojrzy na Ursulę. Torkel zrobił nawet więcej - zatrudnił ją tego samego popołudnia.

 

Sebastian wyszedł na korytarz. Zanim zamknął drzwi, usłyszał jeszcze, jak Vanja przeprasza za jego zachowanie. Słyszał to już wcześniej. Nie z jej strony, ale od innych kolegów, zwracających się do innych osób, w innych okolicznościach. Czuł się w tym śledztwie coraz bardziej swojsko.

 

Nie mogła już dłużej walczyć. Prawda cię wyzwoli, powtarzał ciągle animator młodzieży w kościele. Długo zaliczała te słowa do rozrastającej się tkanki kłamstw, w której musiała żyć od wielu lat. Ale teraz, akurat w tej chwili, zrozumiała, że musi potraktować je inaczej. Prawda cię wyzwoli, ale diabelnie wkurzy twoich rodziców.

 

Teraz jej palec na dobre przykleił się do przycisku. Sebastian zastanawiał się, czy powinien zasugerować, że gdyby Axel Johansson był w domu, otworzyłby przypuszczalnie już po którymś z pierwszych ośmiu dzwonków. Nawet jeśli spał, zdążyłby już wstać i podejść do drzwi. Do diabła, nawet gdyby leżał na katafalku, pewnie w tej sytuacji już by dawno stanął na nogi.

 

- Gdzie pan był dzisiaj około czwartej nad ranem?

- Byłem w domu i spałem. Mam takie brzydkie przyzwyczajenie, że o tej porze lubię trochę pospać.

 

Data pierwszego wydania: 2010

Seria: Sebastian Bergman

Tom: 1

Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2013-07-26 08:55
Grób w górach - Hans Rosenfeldt,Michael Hjorth

Ciężko mi jednoznacznie ocenić tą część kryminałów z Sebastianem Bergmanem, niestety chyba na tle "Ucznia" i "Ciemnych sekretów" wypadła najsłabiej, może dlatego, że jak tylko się dowiedziałam, że w lipcu będzie kolejna część to z niecierpliwością czekałam dnia premiery a może po prostu czegoś w tej historii brakuje. Na pewno starego, dobrego Sebastiana, w poprzednich częściach zaskarbił sobie moją sympatię swoja ironią, dystansem i tym, że w poprzednich kryminalnych zagadkach brał on czynny udział w śledztwie. W "Grobie w górach" występuje tylko jako ojciec, obsesyjnie starający się stać się najważniejszą osobą w życiu Vanji i jest taki trochę jak udomowiony kot, który stracił gdzieś swoją chęć do polowań. Samo zagadka ciekawa, choć muszę przyznać, że miejscami nużąca. Jednak kiedy tylko pojawi się część następna na pewno po nią sięgnę. 

More posts
Your Dashboard view:
Need help?