Dzień, w którym przybyli bogowie
Trzy lata po zdobyciu Tenochtitlán, 5 marca 1524 roku, kapitan Pedro de Alvarado natknął się w trakcie walk na Wyżynie Gwatemalskiej na fruwającego dowódcę Majów-Quiché: „Wonczas wódz Tecum wzniósł się w przestworze i nadleciał, w orła się przemieniwszy, piórami pokryty, które zeń wyrastały i nie...
show more
Trzy lata po zdobyciu Tenochtitlán, 5 marca 1524 roku, kapitan Pedro de Alvarado natknął się w trakcie walk na Wyżynie Gwatemalskiej na fruwającego dowódcę Majów-Quiché:
„Wonczas wódz Tecum wzniósł się w przestworze i nadleciał, w orła się przemieniwszy, piórami pokryty, które zeń wyrastały i nie były sztuczne. Miał skrzydła, które takoż wyrastały mu z ciała, i trzy korony, jedną ze złota, jedną z pereł, a jedną z diamentów i szmaragdów.”
Kapitan Alvarado zapewne nie padł ofiarą iluzji, bo latający wódz obsydianową lancą odciął głowę koniowi, na którym siedział Hiszpan. Ale walecznemu wodzowi musiało się zdawać, że ciosem tym zgładził również jeźdźca. Moment ten wykorzystał Alvarado zabijając zaskoczonego lotnika...
źródło opisu: okładka książki
show less
Format: papier
ISBN:
8390020408
Publish date: 1991 (data przybliżona)
Publisher: Wydawnictwo Prokop
Pages no: 198
Edition language: Polski
Początkowa część książki to raczej nudnawa opowieść podróżnicza - sprawozdanie z podróży po Ameryce Południowej w poszukiwaniu śladów starożytnych cywilizacji. Jak na opowieść podróżniczą to dość usypiająca... W dalszej części jednak autor wskakuje na swojego konika, cytuje starożytne pisma Majów i ...