Oto książka, która potrafi zwalić z nóg. Motywem przewodnim jest możliwość ustalenia genów u potomków. Ludzie szybko przyzwyczaili się do wybierania dzieciom samych pozytywnych cech: słabego łaknienia, ogólnej urody, naturalnie zdrowia... Naukowcy jednak poszli dalej. Ustalili, iż możliwe jest wyeliminowanie genu odpowiedzialnego za konieczność snu; że ludzkie ciało i bez realnego snu jest w stanie odpoczywać.
Książka jest zapisem życia jednej z pierwszych Bezsennych, Leishy Camden. Oglądamy bohaterkę od momentu, gdy rodzice decydują się na jej poczęcie, do dalekiej przyszłości. W wyniku błędu dochodzi do podwójnego zapłodnienia, dlatego Leisha od najmłodszych lat ma siostrę - Normalną, potrzebującą snu Alice.
Świat przedstawiony opiera się na założeniu, iż problemy energetyczne Ameryki rozwiązała tajemnicza energia Y (od nazwiska twórcy, filozofa mającego wielki wpływ na tamtejszą inteligencję: Kenzo Yagai). Pozostałe narody muszą odczekać cały wiek, USA "wykupiło licencję" na korzystanie z dobrodziejstw energii Y i Stany rozwijają się jak nigdy wcześniej.
Brak potrzeby snu oznacza przede wszystkim iż człowiek ma znacznie więcej czasu na naukę i poznawanie świata. Co więcej, Bezsenni są już na starcie mądrzejsi od reszty ludzkości. Szybko stają się obiektem ataków; dorastając zajmują coraz lepsze stanowiska, niezadowolone społeczeństwo zaczyna z nimi walczyć. Ale i wśród naszych bohaterów są i tacy, którzy uważają ludzkość za pasożytów lub żebraków. Tytuł książki jest bardzo jasno wyjaśniony, a fraza "hiszpańscy żebracy" staje się mottem kolejnego pokolenia Bezsennych.
Leisha całe życie poświęciła na tłumaczeniu ludziom, by nie oddzielali się od siebie. Jednak - jak łatwo odgadnąć - nikt nie słucha głosu rozsądku, na świecie panuje nie mądrość, a demagogia. Bezsenni ostatecznie budują Azyl, stację kosmiczną na orbicie okołoziemskiej, gdzie tworzą własne społeczeństwo Nadludzi.
Na Ziemi tymczasem tworzy się zupełnie nowy system społeczny. U góry znajduje się 20% populacji, tak zwane Woły - inteligencja pracująca. Reszta ludzkości to Amatorzy Życia - nic nie robiący przez cały żywot, mający zapewniony byt. Ich prawa do głosowania są kupowane przez Wołów i w ten sposób toczy się życie w Stanach Zjednoczonych. Tymczasem w Azylu rodzi się kolejne, jeszcze bardziej genomodyfikowane pokolenie Bezsennych, zwanych krótko, acz treściwie: Superbystrymi.
Wizja Nancy Kress absolutnie zwala z nóg, jest tak realnie przedstawiona. Książka jest przy tym napisana niezwykle klarownym językiem - pierwszy raz ją czytałem w wieku czternastu lat i już wtedy mnie zachwyciła. A po latach jest jeszcze lepiej.
Beggars in Spain
Prószyński i S-ka 1996