logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Stefan-Chwin
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2016-08-08 11:36
Stefan Chwin - "Zwodnicze piękno"
Zwodnicze piękno - Stefan Chwin

   Jeden, niezbyt w końcu długi esej a tyle myśli, spostrzeżeń, takie przewartościowanie własnych, wydawało by się pewnych sądów. Żadne zdanie, nawet żadne słowo nie jest tu przypadkiem, nie jest napisane bez dokładnego określenia co Profesor chce nam powiedzieć.

 

   A chce z pewnością opowiedzieć o sobie, o swoich poglądach, ale tym samym chce, żebyśmy i my spojrzeli na własne postrzeganie świata trochę inaczej. Żebyśmy w dzisiejszych, niełatwych na pewno czasach przemyśleli to i owo i doszli do czegoś własnego w tym myśleniu, bo żadnych konkretów i wskazówek tutaj na pewno nie znajdziemy.

 

   Myślę, może trochę niesprawiedliwie, że nie jest to tekst dla ludzi młodych, a w każdym razie nie będzie dla nich w pełni zrozumiały. Ale na pewno jest to esej do którego warto wracać na różnych etapach życia i myślenia.

Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2014-07-09 22:09
MSA 2014 - dzień siódmy

W czwartek (10.07), w ramach odbywającego się we Wrocławiu Miesiąca Spotkań Autorskich, doświadczenie zderzy się ze świeżością. Czytelnicy będą mieli okazję spotkać się z wielokrotnie nagradzanym gdańskim pisarzem Stefanem Chwinem oraz z ubiegłoroczną debiutantką, dramatopisarką (a wkrótce i powieściopisarką) Morną Young.

 

 

Stefan Chwin

 

Prozaik, eseista, krytyk literacki i pracownik naukowy UG. Urodził się w Gdańsku i podobnie jak Grass i Huelle uczynił z Gdańska i polsko-niemieckiego sąsiedztwa wielki temat literacki. Autor m.in.: Człowiek-Litera (1989), Hanemann (1995), Esther (1999), Wspólna kąpiel (2001, współautor: Krystyna Lars), Złoty pelikan (2003), Kartki z dziennika (2004), Żona prezydenta (2005), Dolina Radości (2006), Dziennik dla dorosłych (2008), Samobójstwo jako doświadczenie wyobraźni (2010), Panna Ferbelin (2011). Jego powieść Hanemann, uznana za jedno z najważniejszych osiągnięć polskiej prozy końca XX wieku, została z entuzjazmem przyjęta przez czytelników w wielu krajach i obsypana nagrodami. Laureat m.in. Nagrody Kościelskich (1983), Paszportu Polityki (1995), Nagrody im. Andreasa Gryphiusa (1999, jedno z najważniejszych niemieckich wyróżnień literackich), Nagrody Literackiej Gdynia (2011). W 2008 uhonorowany Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.

 

 

Morna Young

 

Pochodzi z małej wioski rybackiej w północnowschodniej Szkocji, aktualnie mieszka w Glasgow. Jest aktorką, muzykiem i pisarką, posiada także rozległe doświadczenia w pracy reżyserki, producentki i kompozytorki. Zadebiutowała w 2013 roku sztuką Lost at Sea, w której oddaje hołd szkockim rybakom, z których wielu każdego roku ginie podczas połowów na morzu. Sztuka w swym założeniu ma zwracać uwagę na niebezpieczeństwa takiej pracy, była także osobistym rozliczeniem z utratą ojca, który zginął, gdy autorka miała pięć lat. Druga sztuka Morny Young to B-Roads, której premiera odbyła się w październiku 2013 roku w Inverness. Obecnie autorka redaguje swoją pierwszą powieść.

 

Spotkania odbędą się w Medatece w czwartek (10.07), kolejno o godzinie 19:00 i 20:30.

Osoby spoza Wrocławia mogą obejrzeć transmisję ze spotkań na tej stronie.

 

Wszystkie materiały pochodzą ze strony festiwalu.

Like Reblog Comment
show activity (+)
text 2013-12-05 21:10
Intelektualizm na bezdrożu

Pół nocy nie mogłem zasnąć po tym wywiadzie. Z jednej strony dosłowność i bezpośredniość treści, z drugiej głębia i przenikliwość analizy polskiej inteligencji. Części społeczeństwa, której profesor Stefan Chwin przypisuje psychikę człowieka bezbronnego. Osaczonego kompleksem bezsilności i bezradności. Brzmi mrocznie, ale cóż. Taka jest wymowa sobotniego wywiadu w gazecie wyborczej.

 

 

 

Przyczynkiem do tekstu były tegoroczne wykłady Zygmunta Baumana we Wrocławiu i w Gdańsku, gdzie to narodowcy bez zbędnej krępacji wdarli się na uniwersytet przerywając zajęcia. Inteligencja stała i czekała co będzie dalej.

 

Chwin wspomina o tych wydarzeniach, ponieważ uważa że nie są one wyjątkiem, lecz pewnym modelem rzeczywistości. Masy burzą ład inteligenckiego świata, a ten – w imię wartości dialogu i tolerancji – przygląda się, jak truchleją mury jego niezależności.

 

Ta bezsilność jest powodem podziału społeczeństwa na konsumpcyjną masę i mniejszość inteligencką. To ciemne widzenie niesie za sobą przerażające przesłanie. System edukacji jest do totalnej wymiany. Szkoła nie uczy nas życia, lecz sprzedaje iluzję świata doskonale niedoskonałego. Świata, w którym życie jest tylko częściowo udane. „Częściowo udane jest małżeństwo, częściowo udana kariera, częściowo udane dzieci, częściowo udany ojciec”. Ta częściowość prowadzi do niemocy działania, bo jak można działać będąc częściowo gotowym? Częściowo przystosowanym?

 

 

 

Kultura niemocy

 

Oczywiście gdyby chodziło tylko o samą edukację nie byłoby w słowach profesora niczego rewolucyjnego. Nie on pierwszy głosi reformę szkolnictwa. Chwin jednak sięga głębiej, do kultury.

 

Jak mówi wytworzyliśmy obraz świata, w którym „ideałem jest osobnik łagodny, tolerancyjny, dialogowy, ekumeniczny, nastawiony na racjonalną dyskusję”. A przecież „założenie, że wszystko można wynegocjować, wydebatować, wydyskutować, jest niezgodne z rzeczywistością”.Mamy „zaimplementowany” kompleks bezsilności i bezbronności. Wolimy marzyć niż wierzyć w sukces. Mówić niż działać. Wpadać w symbolikę sukcesu niż o niego walczyć… Mamy „zaimplementowany” kompleks bezsilności i bezbronności. Wolimy marzyć niż wierzyć w sukces. Mówić niż działać. Wpadać w symbolikę sukcesu niż o niego walczyć…

 

A prawda jest brutalna. Nie żyjemy w świecie dialogu, lecz w świecie konfliktu. Sposobem radzenia sobie z nim nie jest ugodowość, ekumenizm, czy racjonalna dyskusja. Wręcz przeciwnie. Czynny sprzeciw, aktywność, występowanie wobec sytuacji zagrożenia, wobec antywartości – to jest ideał, do którego powinniśmy dążyć.

Łagodność ale w granicach poszanowania własnej godności, tolerancja oparta na wzajemnym zrozumieniu, dialog przepełniony szacunkiem, wreszcie dyskusja harmonizująca rozum i emocje.

 

Aktywny sprzeciw

 

Tylko występując przeciw standardom, przeciw schematom, przeciw systemowi można wybić się z masy. Stanąć w intelektualnej opozycji i pchać świat do przodu. Choćby ten najmniejszy, ten najbliżej nas.

 

Ogromnie polecam zajrzeć do gazety. Chociaż tekst nie przepełnia optymizmem to sygnalizuje, co musimy zrobić, aby nasz świat intelektualnie nie karlał - zwalczyć w sobie psychikę człowieka bezbronnego! Dać dojść do głosu faktom – żyjemy w rzeczywistości konfliktu, w której model win-win jest raczej rzadkością niż regułą. Jeśli tego nie zrozumiemy społeczeństwo masowe się nas pozbędzie. Zawoła – intelektualiści na śmietnik!

 

zdjęcie z http://bit.ly/1bKFeN0

More posts
Your Dashboard view:
Need help?