logo
Wrong email address or username
Wrong email address or username
Incorrect verification code
back to top
Search tags: Victoria-Schwab
Load new posts () and activity
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2023-02-02 21:45
Niewidzialne życie Addie LaRue
Niewidzialne życie Addie LaRue - Victoria Schwab,Maciej Studencki
Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia zauważacie, że każdy kto Was spotkał zaraz zapomina, że Was w ogóle widział. Wystarczy tak niewiele: na chwilę znikniecie z pola ich widzenia, albo oni na chwilę odejdą - i zaraz nie mają pojęcia, że przed momentem się poznaliście. Teraz wyobraźcie sobie, że każdego następnego dnia ta sytuacja się powtarza z każdą poznaną osobą. Prowadzicie te same lub podobne rozmowy z ludźmi (tymi samymi lub nie), przeżywacie z nimi różne sytuacje, relacje, wykonujecie te same czynności... Prawda, że brzmi dziwnie? A, teraz wyobraźcie sobie, że tkwicie w takim świecie, pośród ludzi, którzy zachowują się, jakby mieli co najmniej jakąś permanentną amnezję - wszyscy, tylko nie Wy - przeżywacie dni swojego życia tak samo i ten stan trwa nie tydzień, nie miesiąc, nawet nie dziesięć czy dwadzieścia lat lecz... setki następnych lat...
Właśnie tak wygląda życie tytułowej Addie LaRue. Wszystko przez pakt z diabłem, który zawarła w pewną noc w 1714 roku...
 
Książka Victorii Schwab ma całkiem dobry motyw: zaprzedanie duszy ciemności, która pewnego dnia pojawiła się na wezwanie samej Adeline. Ona jeszcze tego nie wie, że oto przypadkiem zrobiła coś, czego miała nie robić: czyli nigdy nie modlić się do bogów po zmroku, bo wtedy odpowiadają mroczni bogowie... Ostrzegano ją przed tym, ona nierozważnie, uciekając przed ożenkiem z niechcianym mężczyzną zwraca się pod osłoną nocy do bogów. Owa ciemność niechętnie, ale się godzi spełnić jej życzenie. Niestety spełnienie jej życzenia to jedno, a konsekwencje, z którym i będzie się borykać, to drugie... Addie błąka się przeklęta na lata. Bywają chwile, kiedy ciemność odwiedza Addie - chcąc, by się poddała. Może jej zwrócić duszę, ale wtedy będzie to oznaczało dla niej porażkę, a ona nie chce być przegraną. Pewnego dnia jednak, dziewczyna spotyka mężczyznę, który nieźle namiesza w tym jej długim życiu...

Powieść jest długa, ale czyta się ją bardzo szybko i z zainteresowaniem. Dużym jej plusem jest aspekt historyczny i podróżowanie wraz z Addie przez meandry jej pamięci. Dzięki wspomnieniom bohaterki, czytelnik przenosi się wraz z nią do wielu miejsc. Głównie podróżujemy po Francji. Wielokrotnie odwiedzamy Paryż (w latach 1714, 1715, 1716, 1719, 1720, 1724, 1751, 1789, 1914), bardzo często powracamy z Addie do jej rodzinnej wsi Villon-sur-Sarthe (w latach 1698, 1703, 1707, 1714, 1764, 1854, 1914). Jak więc można zobaczyć w czasie lektury cofamy się wiele razy wstecz do tych samych miejsc. Często wspomnienia bohaterki przenoszą czytelnika na chwilę do innych państw Europy, jak np. poza- również francuskim - Fécamp (w roku 1778) przenosimy się do okolic Berlina w Niemczech, czy do Monachium (w 1872 roku), lub do Włoch, gdzie w 1789 na chwilę jesteśmy we Florencji, a w 1808 roku odwiedzamy Wenecję. Dwukrotnie spędzamy też czas z Addie w Anglii: w 1827 roku w Londynie i w 1899 w Cotwolds.
Opowieść toczy się jednocześnie we współczesnych latach w Stanach Zjednoczonych począwszy od roku 2013 do 2014. Tu, przenosimy się do Nowego Jorku. Natomiast w latach dwudziestych jesteśmy na chwilę w Los Angeles, w pięćdziesiątych: w Los Angeles, a w 1970 roku jesteśmy w Nowym Orleanie. Współczesny Londyn witamy tylko raz w 2016 roku.
 
Patrząc na wymienione okresy można mniej więcej zobaczyć jak bardzo rozbudowana jest ta powieść. Można by pomyśleć, ze te przeskoki czasowe mogą być przeszkoda w czytaniu. Nie, nie jest tak, gdyż Autorka bardzo zgrabnie łączy ze sobą wątki a wszystko czyta się płynnie i z dużą dozą zainteresowania (przez większość tej opowieści). Dlaczego nie przez całość? O tym opowiem wymieniając minus, który mnie lekko znudził.
 
Wracając dalej do plusów: złożona postać Adeline, jej emocje, które przeżywa prze całe swoje bardzo długie życie sprawiają, że czytelnik mocno wczuwa się w sytuację bohaterki. Tak samo, kiedy obserwujemy to, jak walczy ona z bezradnością wobec konsekwencji narzuconej klątwy. Kiedy widzimy jej ból związany z uświadomieniem sobie, że nie ma szans, by ludzie ją zapamiętali nawet przez tak prozaiczne rzeczy, jak wytworzenie jakiegoś dzieła: czy to malarskiego, czy pisanego. Addie na nowo uczy się jak być nieznajomą pośród ludzi, których zna od zawsze. A czytelnik obserwuje tą jej bezradność, ten ból, smutek związany z przeżyciami bohaterki, kiedy widzi jak wszyscy ją zapominają (szczególnie najbliżsi jej sercu), i współczuje jej, przeżywając wraz z nią targane nią emocje i rozterki. Adeline LaRue - kobieta, której nikt nie pamięta. Kobieta, która powoli staje się kimś bez przeszłości przyszłości. Kobieta, która próbuje odnaleźć się w swojej dziwnej rzeczywistości i zaakceptować sytuacje, na które nie ma żadnego wpływu.
A ten wypomniany minus? Nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów, dlatego powiem jedynie, że dla mnie minusem była czwarta część (ze wszystkich siedmiu, na które podzielona jest książka). Według mnie napisana trochę chaotycznie, nieco naiwnie w niektórych momentach. I choć ma ona sens, bo coś tłumaczy czytelnikowi, to jednak uważam, że można było ją skrócić o połowę.

Książka porusza nie tylko temat wędrówek czasowych, oraz odnajdywania siebie w otaczającej rzeczywistości. Zahacza o temat miłości, uczucia tak wielkiego i tak głębokiego przywiązania do drugiej osoby, że gotowego do wielkich poświęceń. Mocno porusza też tematy egzystencjalne: przemijanie oraz wiarę, często pytając o to czy jest sens wierzyć w to, co niewidzialne.

Książka przeczytana z polecenia Doktor Book, która też patronuje tej pozycji.
Według mnie jest to bardzo dobry tytuł, który miażdży system opowiedzianą historią i samym jej zakończeniem. "Niewidzialne życie Addie LaRue" z całą pewnością jest jak najbardziej wartą poznania książką.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2023/02/niewidzialne-zycie-addie-larue.html
Like Reblog Comment
show activity (+)
review 2019-10-10 03:27
City of Ghosts by Victoria Schwab
City of Ghosts - Victoria Schwab

 

 

Audience: Middle Grade

Format: Kindle/Owned

 

People think that ghosts only come out at night, or on Halloween, when the world is dark and the walls are thin.

-First sentence

 

When Cassidy was drowning, she was saved by a ghost named Jacob. Ever since then, she can pull back the Veil and enter the spirit world. She can also see ghosts, and Jacob is her best friend. Her parents write books about spirits and they are going to host a TV show about the world's most haunted places. They all travel to Edinburgh, Scotland where graveyards, castles, and passageways are filled with all types of ghosts. At the hotel, Cass meets a girl like her who can also see ghosts.

 

Cass is a strong, brave girl and Jacob is loyal and brave. I love their interactions and how her parents think Jacob is her invisible friend. Overall, the story moves quickly, is a little scary and has a lot of heart. I enjoyed reading this one and I think middle-grade readers will love it. It has a few scary parts, but nothing that will be too much for the middle-grade audience.

 

I'm looking forward to reading the sequel and finding out more about Jacob, Cassidy, and the next haunted place.

 

I read this for the Ghost Stories space.

Like Reblog Comment
review 2019-09-11 02:20
Victoria Schwab - City of Ghosts
City of Ghosts - Victoria Schwab

First book down for Halloween Book Bingo. I wasn’t sure what to read for Ghost Stories and I just randomly found this one. So glad I did. :)

 

In the first in a new series Victoria Schwab takes the readers past the Veil and into the City of Ghosts:

Cassidy Blake's parents have a different job, they are The Inspectors a ghost-hunting team, who writes books about some of the most haunted places in the World. But Cass is the one that really can see ghosts, in fact her best and only friend is Jacob. He was the one that saved her from a terrible drowning accident and he has been with her since. When The Inspectors head to Edinburgh, which is drenched in history, Cass finds herself surrounded by ghosts and struggling to control entering into the Veil. When Cass meets Lara she realizes there is more to her power than just entering the Veil, she has a purpose. Lara warns Cass that ghosts can be dangerous too and to watch out for the sinister Red Raven who has been haunting the Veil around Edinburgh. She is looking to cross over to the human world at any cost.  

This is the first book that I have read by Schwab and it will not be the last. I really enjoyed the story, having a young but still relatable main character (And I write that as an adult), also she is not yet boy crazy so that really helps as well. The book is not too long and moves at a fairly fast pace, I was wondering where Schwab was going to take the book as I think at the beginning there is no clear direction but overall I'm satisfied with where Schwab took Cassidy and Jacob. Schwab really plays up  how ironic it is that Cassidy's parents are ghost hunters and not being able to see ghosts and Cassidy who has that ability to see them keeps that information from them.

Although Cassidy is 12 years old in this book, I never felt like I was reading about a 12 year old. Yes, she talks about comics with her ghost "sidekick" Jacob but a lot of her thought processes fell more adult. Really I feel like Jacob acts more like a preteen that Cassidy ever does in the book, though I'm just guessing about Jacob's age as we do not know much about him other than his appearance. I hope in the future we get more of Jacob's backstory.

The Veil was an interesting concept in which ghosts, minus Jacob, live in our world but behind the veil that is why regular people are unable to see them. What I thought was a bit weird of the Veil was that it seems that most of the ghosts were from the 1800 other than one child ghost that Cassidy references. Just seemed a bit strange to me. Also I'm not sure hoe her parents have not noticed when Cassidy slips into the Veil only to reappear across town. I mean her parents at times seem a bit absentminded but not that much.

I really enjoyed this book, it was an easy read, simple story (it is a middle grade book) with some darker elements (I mean it deals with ghosts and death so those kind of had to be in there but no so much that it would scare a middle grade reader). It was fun to get to know Cassidy and see her find more purpose with her powers and I feel like the tour da City of Ghosts will be interesting to read about in the future.

Enjoy!!!

If You Like This,
Check These Out Too:
http://j9books.blogspot.com/2011/05/amanda-stevens-restorer.html  http://j9books.blogspot.com/2013/04/susan-ee-angelfall.html  
 
 





Like Reblog Comment
review 2019-06-03 00:00
The Near Witch
The Near Witch - Victoria Schwab *3.5/5 stars
Like Reblog Comment
review 2019-06-03 00:00
The Near Witch
The Near Witch - Victoria Schwab *3.5/5 stars
More posts
Your Dashboard view:
Need help?