Richard Paul Evans "Stokrotki w śniegu" 

Ciekawa książka. Pokazuje, że zawsze można się zmienić. Nigdy nie jest za późno. Już teraz, należy walczyć o lepsze jutro. Czas przemija, my przemijamy z nim. 

Zły. Okrutny. Bezwzględny. Tyle i aż tyle można o nim powiedzieć. James jest człowiekiem, który nie dba o nikogo- ani o swoja żonę, ani o syna. Liczy się tylko on sam. Jednak gdy gazety przez pomyłkę donoszą, że zginął w wypadku, wszyscy nareszcie mogą powiedzieć, co o nim sądzą. Tylko, że James żyje. A to, co słyszy na swój temat, jest dla niego szokiem i odmienia jego życie. Wyrządził wiele zła, które chce naprawić. Ale czy nie jest za późno?